wtorek, 20 września 2016

W ogóle mi się to nie podoba.



OKAY, więc mamy trzeci tydzień szkoły.
Zaraz, zaraz… Dopiero?!
Tak, moi drodzy. Na dodatek dziś nie jest piątek, co gorsza jutro też nie będzie piątku, a nawet pojutrze nie będzie piątku. A co to oznacza? Że dziś jest dopiero jebany wtorek :D

Okay. Padam. Wymiękam. I wgl. Tak, I WGL.

Ten tydzień jest tak zły, że bardziej się nie da. Wspominałam już, jak bardzo kocham sprawdziany i kartkówki? Nie? Oh, to może dlatego, że ich nienawidzę :D

Trzeci tydzień szkoły = kartkówka z historii + kartkówka z fizyki + kartkówka z angielskiego + diagnoza z matematyki + diagnoza z chemii + sprawdzian z geografii

CZEGO CHCIEĆ WIĘCEJ?
Może wolnego czasu?
NO DOKŁADNIE, NICZEGO :DDDDDD

Serio, padam już. Nie mam siły. Brakuje mi snu ughh.
Chciałabym już jakieś dłuższe wolne. Ale przynajmniej:
1) za niedługo jesień akduigcfdj <33333
2) ocenki w szkole się zgadzają xd (na razie :v)
3) pogoda jest taka shdgbcjn (pada, zimno i pochmurno *.*)

OKAY. Idę się uczyć na chemię.
I wgl.
I WGL.
KROPKA.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz