czwartek, 1 grudnia 2016

Coraz bliżej święta...


Nie wierzę, że już jest grudzień. Jak?! Kiedy?! Ja się pytam: Jakim cudem?!


Z jednej strony chcę już nowy rok. A z drugiej strony ten rok jest taki zarabisty <33. I chciałabym "pozamykać" pewne sprawy jeszcze w tym roku, żeby nowy zacząć z czystym kontem.


W szkole troche lepiej... W sensie.. Mniej sprawdzianów i kartkówek, ale i tak dużo pracy. No, w każdym razie, polepszyło się na tyle, że zaczęłam codziennie ćwiczyć, bo to oczyszcza mój umysł. Takie moje katharsis. I nawet zaczęłam czytać książkę i pisać opowiadanie na wattpadzie, co oznacza, że naprawdę JEST DOBRZE.