Czytam i piszę. Piszę i czytam. Oto, jak wygląda aktualnie moje życie.
Nauczyciele mogliby sobie darować te wszystkie sprawdziany. Czerwiec to chyba najgorszy miesiąc, bo:
- wiesz, że wakacje już blisko, ale jednak tak daleko;
- poprawiasz oceny na wszystkie możliwe sposoby;
- jest ciepło i ładna pogoda, więc jeszcze bardziej nie chce Ci się iść do szkoły;
- pełno sprawdzianów bo nauczyciele przypomnieli sobie, że "mają czas do końca tygodnia, żeby wystawić oceny proponowane";
- z zazdrością patrzysz na maturzystów...
Czerwiec to tak naprawdę ściema, a nie nauka. W szkole są skrócone lekcje, bo tu Dzień Dziecka, a tam Dzień Ojca. Pełno apeli i innego gówna. Cztery tygodnie chodzenia do szkoły po nic. (Oprócz tego, że jest pełno sprawdzianów ze wszystkiego).
oh, zapomniałabym o moim ulubionym tekście nauczycieli "w tym roku szkolnym nie zdążycie już napisać tego testu, więc napiszecie go we wrześniu" :)))))
kocham....
PS. Dziękuję, Paula (dziś jesteś Paula, nie Paulina - if you know what I mean) za książkę "Mroki". Wow. Natchnęła mnie (książka, nie Paula)
sobota, 4 czerwca 2016
środa, 1 czerwca 2016
I wish I could wake up with Amnesia...
Żyję. Ostatnio skończyłam czytać Harrego Pottera i jeszcze nie pogodziłam się z tym, że to koniec :c
Ogólnie ostatnio dużo czytam. I znalazłam nowych idoli muzycznych. Nic ciekawego.
Chce wakacje.
Ide spać
Ogólnie ostatnio dużo czytam. I znalazłam nowych idoli muzycznych. Nic ciekawego.
Chce wakacje.
Ide spać
Subskrybuj:
Posty (Atom)